Miło nam przedstawić owoc pracy Michała Worocha, który wraz ze swoim przyjacielem odbył niesamowitą podróż po obu amerykach.
Dzięki tej książce będziemy mieli okazję poznać co widzieli, co przeżyli i w jakimś stopniu stać się częścią tej wspaniałej, wyjątkowej przygody.
Całkowity dochód ze sprzedaży trafia do autora.
Możecie ją Państwo kupić także bezpośrednio tutaj: http://wheelchairtrip.com/
Nieważne gdzie ją kupicie - ważne, że to wyjątkowa pozycja, warta każdej, nawet najkrótszej spędzonej przy niej chwili.
"Rzuciliśmy wyzwanie trasie a przy okazji – samym sobie. Przez 371 dni poruszaliśmy się Landroverem Defenderem, do którego samodzielnie zaprojektowaliśmy szereg udogodnień. Z początku, kiedy opowiadaliśmy o swoim planie, pukano się w czoło. Pomimo wszystkich przeciwności ruszyliśmy w podróż życia. Wheelchairtrip - to tysiące kilometrów bezdrożami Ameryki Południowej. Białe piaski pustyni Atacama, rejs Amazonką do serca dżungli – Iquitos, ceremonie Ayahuaski, tonięcie w błocie, tropikalne choroby, eksplozje silnika i jeden cel: udowodnić, że można pokonać tę morderczą trasę będąc niepełnosprawnym."
"W podróżowaniu ważne jest nie tylko dotarcie do celu. Celem jest też podróż sama w sobie. W głąb lądu, w głąb samego siebie. Podróż jest zawsze nauką - o sobie i o relacjach z innymi ludźmi. Jako na osoby niepełnosprawne czeka nas na pewno wiele trudności, które chcemy pokonać, bo pasja do podróżowania jest kwestią umysłu, a nie ciała. Realizując ten projekt, chcemy pokazać osobom niepełnosprawnym, jak i pełnosprawnym, że nie ma rzeczy niemożliwych. Chęć odkrywania nowych dla nas Światów jest ważniejsza niż trud podróży, ten trud jest tylko jej elementem, nie przeszkodą. Przeszkody tworzymy sobie sami – brakiem wiary, wyobraźni i chęci motywowania samego siebie.
Przede wszystkim chodzi o doświadczanie ciągłego ruchu i tysięcy obrazów. Chodzi o ciszę i warkot silnika, o dotarcie tam i z powrotem. Chodzi o poznawanie innych i rozumienie siebie. O dystans i pokonywanie go. Zawsze chodzi też o wózek i zmaganie się z własną niepełnosprawnością. Z własnym ciałem i umysłem. Chodzi o to, aby wierzyć, że się da. A jeśli się nie da, to chodzi o to, aby wierzyć mimo to."
Trasa / samochód:
Podczas wyprawy wheelchairtrip - from edge to edge, pokonaliśmy trasę z Ushuaia na Ziemi Ognistej do Prudhoe Bay na Alasce. Podróż zajęła nam 371 dni. Nasz samochód to: Land Rover Defender 110 rocznik 1996.